Wyspy chorwackie – Historia
W chorwackiej części Morza Adriatyckiego znajduje się 698 wysp, 389 wysepek, co sprawia, że chorwacki archipelag jest najliczebniejszym na Morzu Adriatyckim oraz drugim co do liczebności na Morzu Śródziemnym (więcej wysp posiada tylko Grecja). Wyspy Chorwacji są zamieszkane od czasów starożytnej Grecji (dla przykładu wyspa Hvar była zamieszkana pomiędzy 3500 r. p.n.e. a 2500 r.p.n.e., Dionizjos I założył kolonie na wyspach Hvar i Vis w czwartym wieku przed Chrystusem.
Dlaczego wyspy?
Wyspy chorwackie to zupełnie inny świat. Są piękne, często jeszcze dzikie, nie do końca poznane przez turystów. Każda z wysp jest inna, ale na swój sposób wyjątkowa. Na jednej spotkacie księżycowy krajobraz ( wyspa Pag ), na innej bujną roślinność (wyspa Korcula), a na jeszcze innej piaszczyste plaże ( wyspa Rab ). Wszystkie łączy nieskazitelna przyroda, wielkie piękno i ukryte miejsca, które mogą zobaczyć nieliczni!
Wakacje na wyspie
Jeśli jeszcze nie odwiedziliście wysp chorwackich musicie to zrobić! Jeżeli nie chcecie spędzić całego wyjazdu na wyspie, zawsze możecie popłynąć w rejs (fishpicnik), który może być doskonałą przygodą i da możliwość odwiedzenia miasteczek na wyspie. Będąc na Riwierze Makarskiej warto odwiedzić wyspy Hvar czy Brac, a na płw. Peljesac wyspę Korcula lub Mljet.
“Dzikie wyspy”
Jeśli szukacie ciszy i spokoju, warto wybrać wyspy na których nie znajdziecie wielu turystów. Wyspa Mljet to zielona wyspa. Większość jej obszaru to Park Narodowy. Ze względu na niezwykłe dziedzictwo kulturowe i historyczne oraz nieskazitelną przyrodę w 1960 roku północno-zachodnią cześć wyspy ogłoszono mianem parku narodowego. Wzdłuż mocno nieregularnej linii brzegowej występują liczne jaskinie, urwiska, skały i wyspy, podczas gdy gęsty las sosnowy skrywa starożytne zabytki. Na północy warto zobaczyć piękne wyspy Cres i Losinj – połączone ze sobą zwodzonym mostem. Znajdziemy tu powiew Italii, dzikie zatoczki i piękne miasteczka.
Wyspy chorwackie – cel Polaków
Wyniki ankiety przeprowadzonej na FP ( Chorwacja-moje podroze), wyglądają następująco. To te wyspy chcą odwiedzić Polacy w sezonie 2020.
1. Wyspa Pag – KLIKNIJ
2. Wyspa Korcula – KLIKNIJ
3. Wyspa Hvar – KLIKNIJ
4. Wyspa Brac – KLIKNIJ
5. Wyspa Krk – KLIKNIJ
6. Wyspa Ciovo – KLIKNIJ
7. Wyspa Cres i Losinj – KLIKNIJ
8. Wyspa Rab – KLIKNIJ
9. Wyspa Dugi Otok
10. Wyspa Solta – KLIKNIJ
11. Wyspa Vis – KLIKNIJ
Jechać!
Wybór wysp jest ogromny! Trudno zdecydować, która ma iść na pierwszy ogień! U nas trwało to stopniowo. Pierwsza była wyspa Krk, następnie wyspa Brac, a dalej już poszło! Uznaliśmy, że wyspy to – idealne wakacje. Znajdziemy na nich większe miasteczka i małe wioski, ukryte zatoczki i wspaniałą przyrodę! Sama przeprawa promowa to już nie lada atrakcja, a na wyspach jest co robić! Wybierzcie jedną z wysp i sami się przekonajcie czy było warto! My mówimy, że warto!
12 komentarzy
tess
6 lipca 2016 g. 21:06My w sierpniu na Pasman – jesteśmy bardzo ciekawi jak będzie 🙂
Epepa
25 czerwca 2016 g. 12:07Ja byłam tylko na Brac, ale bardzo mi się tam podobało i chętnie pojechałabym nie tylko na jednodniową wycieczkę, ale spędziłabym tam więcej czasu. Pozostałe wyspy też kuszą. Świetnie byłoby między nimi żeglować i zatrzymywać się to tu to tam…
arlam
7 kwietnia 2016 g. 11:36Na wyspie KRK w miejscowości KRK byłam jakoś 5 razy, piękne miejsce, różnorodne plaże, bardzo ładne miasteczko. Zwiedziliśmy też obowiązkowo inne miejscowości, przepięknie jest w Basce! Polecam 🙂 Szkoda, że tak długo trzeba jechać 🙁
Jo
21 marca 2016 g. 23:04Pamiętam Wasz zachwyt Chorwacją i wyspami jeszcze z forum ;), ten blog to świetny pomysł na umieszczenie wszystkich relacji w jednym miejscu ;). Życzę dalszej eksploracji i wielu fantastycznych zdjęć, żeby na blogu były przede wszystkim Wasze 😉
agnieszka
22 marca 2016 g. 14:53Witaj, miło, że pamiętasz nasze początki z Chorwacją 🙂 Mamy do tego forum duży sentyment!
Na blogu staramy się, aby większość zdjęć była nasza. Pozdrawiamy Serdecznie!
Kazik Pawłowski
23 lutego 2016 g. 13:11Niby tak blisko od Polski, a jakoś łatwiej jest pojechać na drugą półkulę niż na drugi koniec Europy. Pięknie piszesz o Chorwacji 🙂 Mnie marzy się rejs po wyspach. I tak każdego roku przekładam na kolejny. Ale w końcu się zbiorę:) Pozdrawiam!
Kinga
22 lutego 2016 g. 21:47na Braću byłam i mi się OGROMNIE podobało! rany, to jest rajskie miejsce na wakacje! teraz mam ochotę zobaczyć Hvar, który podobno jest nieco mniej zatłoczony. 😀
kami
22 lutego 2016 g. 20:09z tego zestawu chyba Wyspa Pag mnie najbardziej przekonuje. Ale że nie byłam póki co na żadnej z chorwackich wysp ( w ogóle mało znam kraj, tylko Zagrzeb i Dubrownik) to nie wybrzydzałabym, każdą bym brała!
Agata | STOhistorii.pl
20 lutego 2016 g. 03:46Na myśl o Chorwacji wracają do mnie przemiłe wspomnienia 🙂 Spędziliśmy w tym kraju z mężem swoje pierwsze wspólne, zagraniczne wakacje – po maturze spakowaliśmy plecaki, zabraliśmy namiot i przez ponad dwa tygodnie jeździliśmy od Dubrovnika, przez Mljet (którego uroku niestety wtedy nie doceniliśmy;p), Korculę, Hvar, Primosten, Trogir aż do Splitu 🙂 Było cudnie i ciągle powtarzamy, że na pewno kiedyś tam wrócimy – tylko już tym razem autem, ale ciągle z ideą spania pod namiotem 😀
Wieczna Tułaczka
19 lutego 2016 g. 15:52Czyli w tym roku wybrać Mljet, bo statystycznie będzie mniej zapchany. 😉 Tak czy siak wszystkie wyspy fantastyczne i na każdej znajdzie się jeszcze jakiś spokojny i uroczy zakątek, choć z roku na rok pewnie coraz trudniej o to.
Anita
19 lutego 2016 g. 13:14Aż wstyd się przyznać, ale do Chorwacji nie udało mi się jeszcze dotrzeć. A to przecież tak popularna destynacja 🙂 Odstraszały mnie zawsze te tłumy turystów. Po przeczytaniu Waszego postu widzę, że niepotrzebnie 🙂 Ciekawych miejsc jest mnóstwo, a mi do gustu najbardziej chyba przypadła wyspa Krk. Piękna plaża i wzgórza! cudnie…
balkanyrudej
19 lutego 2016 g. 12:01Sama nie miałam okazji odwiedzić chorwackich wysp, ale w sumie wszystko jeszcze przede mną 😉
Niemniej moi rodzice byli na Korculi i bardzo sobie chwalili pobyt na niej. Twierdzili, że można tam naprawdę odpocząć i odciąć się od rzeczywistości. Ponieważ byli w lipcu, to tylko trochę marudzili na upały, ale pewnie teraz za nimi tęsknią, podobnie, jak za słońcem, którego przecież tak w Polsce ostatnio brakuje.