Rok 2015 – podsumowanie
Cromaniacy, rok 2015 był dla nas bardzo pozytywny. Działo się wiele, przybyło nam wielu fanów, zmieniliśmy wygląd strony bloga, zorganizowaliśmy konkurs z Ambasadą Republiki Chorwacji i zamieszczaliśmy opisy wielu interesujących miejsc w Chorwacji. Uczestniczyliśmy w wielu ciekawych spotkaniach. Nawiązaliśmy współpracę z Ambasadą Republiki Chorwacji, Chorwacką Wspólnota Turystyczną. Poznaliśmy dużo osób, które na pewno jeszcze nie raz, będą nas wspierać w działaniach. Dziękujemy za to, że jesteście z nami!
Rok 2016 – cele
Rok 2016 zapowiada się bardzo pracowicie. W połowie roku ruszymy z II edycją konkursu ” Twoje zdjęcie w Ambasadzie”, napiszemy wiele nowych postów o Chorwacji, zabierzemy Was w ciekawe i (nie)znane miejsca. Mamy wiele świetnych pomysłów i projektów do zrealizowania, ale to na razie tajemnica! Liczymy na Wasze wsparcie!
Przedstawiamy Wam 10 wpisów, które cieszyły się największą popularnością w roku 2015 na naszym blogu!
1. 10 najładniejszych plaż w Chorwacji – KLIKNIJ
2. Jedziemy samochodem do Chorwacji – porady – KLIKNIJ
3. Czy Marco Polo tu był? Zwiedzamy miasto Korcula – KLIKNIJ
4. 10 baśniowych miejsc w Chorwacji – KLIKNIJ
5. Trogir – perełka Dalmacji!- KLIKNIJ
6. Wyspa Pag – najlepsze plaże i ich lokalizacje – KLIKNIJ
7. KONKURS – Twoje zdjęcie w Ambasadzie – KLIKNIJ
8. Zwiedzamy parki narodowe Chorwacji – KLIKNIJ
9. Dubrownik zimą – idealny czas na zwiedzanie – KLIKNIJ
10. Wyspa Brač – co warto zobaczyć? – KLIKNIJ
O autorze
Agnieszka - autorka najpopularniejszego polskiego bloga o Chorwacji – Cromania.pl. Od pięciu lat inspiruję Polaków do odwiedzania tego kraju. Pokazuję, że Chorwacja to nie tylko takie znane miasta jak Dubrownik czy Zadar, że warto zboczyć z popularnych szlaków i udać się w mniej znane miejsca, jeszcze nie odkryte przez masową turystykę! Jestem również pomysłodawczynią największego konkursu fotograficznego w Polsce dla miłośników Chorwacji ” Twoje zdjęcie w Ambasadzie”, który od 3 lat organizuje przy wsparciu Ambasady Republiki Chorwacji w Warszawie.
Brak komentarzy