Cromaniacy,
dziękujemy za liczne odpowiedzi! Wszyscy z Was bardzo pięknie opisali dlaczego kochają Chorwację. Niestety możemy nagrodzić tylko dziewięć osób!
Dziękujemy sponsorom nagród:
MyCv.pl
Expressmap
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy!
Skontaktujemy się z Wami drogą mailową w sprawie przesłania nagród!
Tucepi, Makarska
Z tych wszystkich osób, które nadesłały nam odpowiedzi, najpiękniej opisała za co kocha Chorwację – Halina
Kocham Chorwację za słońce i za kamieniste plaże
i za przyjazne Chorwatów twarze,
za makrelę propanbutanem dopiekaną,
i za opaleniznę cały rok wyczekiwaną,
za Tomislava smak niezrównany,
za zapach pól lawendy niezapomniany,
za figi proso z drzewa zjadane,
i łokcie w soku z brzoskwiń skąpane.
Kocham za malownicze zatoczki i za wąskie uliczki
i za zimne wino prosto z przydomowej piwniczki,
za każdy dzień tu spędzony
i za Dubrownik zawsze zatłoczony,
za zadarskich organów dźwięk,
i piratów w Marusici szabel szczęk,
za Maraski bukiet endemiczny
i widok osiołka prześliczny.
W Chorwacji życie płynie jak w bajce,
jest czas na nocne harce,
jest miejsce na leniuchowanie
i z przewodnikami bieganie,
frajdę sprawia historii odkrywanie
i nowych smaków poznawanie,
wszystko niby jak w każdej innej krainie,
ale tak czas tylko tutaj płynie,
tu jest moje miejsce na ziemi
i chyba się to nigdy nie zmieni.
Kraj ten urokiem swym zniewala,
i chyba każdego na kolana powala,
ludzie tu wabią uśmiechami
a krajobraz czaruje widokami,
skrada serce bezbronnego turysty
i magicznie oplata mu zmysły,
a Dalmacji zakamarki wszystkie dbają by czary te nie prysły,
i choć spędzam tu tylko wakacje,
wiecie że pisząc to wszystko mam rację :))
i za przyjazne Chorwatów twarze,
za makrelę propanbutanem dopiekaną,
i za opaleniznę cały rok wyczekiwaną,
za Tomislava smak niezrównany,
za zapach pól lawendy niezapomniany,
za figi proso z drzewa zjadane,
i łokcie w soku z brzoskwiń skąpane.
Kocham za malownicze zatoczki i za wąskie uliczki
i za zimne wino prosto z przydomowej piwniczki,
za każdy dzień tu spędzony
i za Dubrownik zawsze zatłoczony,
za zadarskich organów dźwięk,
i piratów w Marusici szabel szczęk,
za Maraski bukiet endemiczny
i widok osiołka prześliczny.
W Chorwacji życie płynie jak w bajce,
jest czas na nocne harce,
jest miejsce na leniuchowanie
i z przewodnikami bieganie,
frajdę sprawia historii odkrywanie
i nowych smaków poznawanie,
wszystko niby jak w każdej innej krainie,
ale tak czas tylko tutaj płynie,
tu jest moje miejsce na ziemi
i chyba się to nigdy nie zmieni.
Kraj ten urokiem swym zniewala,
i chyba każdego na kolana powala,
ludzie tu wabią uśmiechami
a krajobraz czaruje widokami,
skrada serce bezbronnego turysty
i magicznie oplata mu zmysły,
a Dalmacji zakamarki wszystkie dbają by czary te nie prysły,
i choć spędzam tu tylko wakacje,
wiecie że pisząc to wszystko mam rację :))
Valun, Cres
Brak komentarzy