Omisz (Omiš)
Dojazd
ładowanie mapy - proszę czekać...
Plażowanie
Turyści, którzy zamiast aktywności fizycznej preferują plażowanie, z pewnością nie będą tu mieli powodów do narzekania. Riwiera Omis liczy ponad 20 km. Oprócz charakterystycznych dla Chorwacji, kamienistych plaż, miasto słynie również z plaż piaskowych. Gorące słońce, przejrzyste niebo i lazur morza sprzyjają opalaniu i morskim kąpielom.
Gniazdo pirackie
Omiš dobra baza wypadowa
Architektura, zabytki
Piracka przeszłość odbiła się na architekturze miasta.
Twierdze Mirabella
Twierdze Mirabella (istniejąca również pod nazwą Peovica) i Fortica są tego najlepszym przykładem. Roztaczający się ze szczytu Mirabelli widok pozwala nacieszyć wzrok krajobrazem miasta. Z twierdzy Fortica można zobaczyć natomiast pobliskie wyspy: Brac, Hvar czy Solta.
Rafting
z którego słynie Omis, jest tylko jedną z atrakcji dla miłośników mocnych wrażeń. Szesnastokilometrowy spływ pontonem w dół rzeki Cetina dostarcza niezapomnianych wrażeń. Podróż kończy się w Radmanove Milice, zwanym miastem zieleni. Rafting pozwala nie tylko aktywnie spędzić czas, ale również obcować z pięknem natury, z którego to słynie cała Chorwacja. Ci, którzy zamiast płynąć w dół wolą wspinać się na wyżyny, mogą wykorzystać okoliczne góry Mosor.
Polecane noclegi
Festival Dalmatyńskich Klap
Noc Piratów
Ciekawym przedsięwzięciem jest również obchodzona w sierpniu „Noc Piratów”. Organizatorzy nawiązują do ciekawej historii miasta Omis. Parada mieszkańców przebranych za piratów, liczne występy, rejsy statkami, wyścigi rowerowe czy poszukiwanie skarbów to tylko część atrakcji związanych z Nocą Piratów.
12 komentarzy
Joanna
21 kwietnia 2017 g. 13:11Bylam i omisiu w ubieglym roku.
Pieeeeknie.
Wszystko w jednym miejscu, gory, morze, rzeka.
Kazdy znajdzie cos dla siebie.
Ela
1 lutego 2017 g. 21:47piękne miasteczko 😉 byłam w 2015 i 2016 roku plaża piaszczysta może się kojarzyć z piachem takim jak w Polsce nad morzem ale niestety to ubity kamień piach jak beton 😉 ale parasolki , leżaki drink bary przy plaży są mega fajne super rafting po Cetini 😉 trochę adrenaliny hahha było fajnie . knajpki , sklepiki . lodziarnie na piątkę ale jako miejsce na tydzień w Omisiu jak dla mnie nie wolę spokój i ciszę co znaleźliśmy w Mimice 20 minut od miasteczka Omiś polecam!!!!! osobom które lubią być z daleka od zgiełku . Kocham Chorwację i nikt tej miłości mi nie odbierze 😉 zachęcam tych którzy się wahają ChORWACJA jest superrrrrrrrrrrr 😉
Grazia
1 września 2016 g. 19:06Właśnie wróciłam z Omisza i potwierdzam tam jest pięknie.Jestem zauroczona tym miejscem szczerze polecam 😊
Diana
1 czerwca 2016 g. 21:23Miejsce pełne magii,zachwycające i zapierające dech.Byłam w 2015 roku i powracam we wrześniu.
Diana
1 czerwca 2016 g. 21:20Miejsce pełne magii,niezwykle urokliwe i bajeczne…….mogło by być dla mnie tym jedynym na świecie.Byłam w 2015 roku i we wrześniu powracam znowu.Polecam z całego serca.
szymon
20 stycznia 2016 g. 21:10Kapitalne miejsce. Na zywo robi jeszcze wieksze wrazenie ;)))) polecam zakwaterowanie tuz przed Omiś miejscowaśc Duće super piszczysta plaża zadko spotykane na chorwacji ;)))) . No i oczywiście ulubiną restauracje MILO w Omiś ;)))
agnieszka
28 stycznia 2016 g. 23:40Miasteczko jest bardzo urokliwe i często wybierane jako cel podroży!
Domi
7 sierpnia 2015 g. 11:51A jakie fajne zakwaterowanie tam polecasz? 🙂
Qmoh w podróży
7 sierpnia 2015 g. 11:21Kurczę blade, ładnie tam, zwłaszcza ten przełom rzeki Cetiny wśród skalistych gór. Najgorsze jest to, że mi nie po drodze w najbliższych latach w tamte rejony. Ech.
FashionVoyager
7 sierpnia 2015 g. 11:00Piękne miejsce, trochę wspomnienie mojego dzieciństwa, jeździliśmy tam na wakacje 😀
Marcin - NRWTrip
7 sierpnia 2015 g. 10:50Kiedy tak patrzę na takie fotki to aż chce się żyć. Świat jest piękny! Trzeba wreszcie się wybrać w tamte strony.
Natalia | Biegun Wschodni
7 sierpnia 2015 g. 10:29Nic dodać, nic ująć. Świetnie skrojony wpis. W zeszłym roku, kiedy robiliśmy sobie objazdówkę po Chorwacji, zajrzeliśmy do Omisza, ale razem z nami zajrzała tam także straszna ulewa. Pamiętam, jak przechadzaliśmy się uliczkami miasta po kostki w płynącej wodzie i ze strugami deszczu lejącymi się nam na głowy 🙂