fbpx
Menu
Jeziora Plitvickie / Parki Narodowe / Popularne / Regiony

Park Narodowy Jeziora Plitwickie

Plitvice 02

Położenie

Park narodowy Jeziora Plitwickie jest położony w środkowej części Chorwacji, ok. 140 kilometrów od Zagrzebia. Jego największą atrakcją jest 16 jezior krasowych połączonych ze sobą licznymi wodospadami. Warto zatrzymać się tu w drodze na wybrzeże.
Miejsc noclegowych jest w pobliżu wiele, więc nie będziecie mieli trudności ze znalezieniem czegoś dla siebie (my znaleźliśmy pokój w Rudanovac, na wieczorną kolację można wyskoczyć do pobliskiej Korenicy).
 
Park Narodowy Jezior Plitwickich

ładowanie mapy - proszę czekać...

Park Narodowy Jezior Plitwickich 44.865397, 15.582012
 

Plitvice 04

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Plitvice 10

Plitvice 11

Plitvice 06

Noclegi

Najlepsze hotele i apartamenty w pobliżu Jezior Plitwickich – KLIKNIJ

Zwiedzanie Park Narodowy Jezior Plitwickich

Warto poświecić na zwiedzanie przynajmniej pól dnia! Pamiętajcie, że jest tu kilka tras zwiedzania do wyboru. My wybraliśmy trasę C (4-6 godz zwiedzania). Zabierzcie tez ze sobą wodę i prowiant, trasa bywa wyczerpująca!
 Plitvice 08
Plitvice 14
 Plitvice 13

Dojazd

Park postanowiliśmy zwiedzić jadąc na wybrzeże. Od północy drogą nr 1 (E71) – od miasta Karlovac, od południa najlepiej jechać autostradą A1 i zjechać w Gornja Ploča na drogę nr 1.  Dojeżdża się do Parku i trzeba wybrać wejście do parku. Są 2 wejścia i  znajdują się one przy drodze nr 1. My zdecydowaliśmy się na wejście nr 1. Wydał nam się to najlepsza trasa, gdyż przechodzimy trasę od początku.
 
Parking jest płatny – 7 kn/godz. lub 70 kn/dzień.
 
Park czynny jest latem w godz. 07:00-20:00. Statki w zależności od trasy od godz. 08:00-09:30 do 17:30-19:00, busiki od godz. 08:00-09:30 do 17:30-18:00.
 
 
Należy zaopatrzyć się w mapkę turystyczną parku – są dostępne w punktach informacyjnych i sklepach z pamiątkami.
Pamiętajmy o zachowaniu biletów, często są sprawdzane przy wejściu na stateczki!
 
 Plitvice 12
 Plitvice 15
 Plitvice 01
 

Pogoda

Różnie z nią tu bywa, także dobrze mieć ze sobą bluzę lub sweter, czasem czapkę, parasol, jak nie słońce to deszcz-musimy być przygotowani na wszystko. Pamiętajmy, że nie jesteśmy nad morzem, we wrześniu musieliśmy już założyć długie spodnie i bluzy.

 Plitvice 09
Plitvice 03

O Parku

Kompleks Jezior Plitwickich tworzą dwa zespoły połączonych kaskadowo jezior, tzw. Górne Jeziora i Dolne Jeziora. Jeziora zasilane są systemem wód powierzchniowych, wśród których wyróżniają się potoki Crna rijeka i Bijela rijeka. Jeziora oddzielone są od siebie groblami, na których tworzą się wodospady, których naliczono tutaj ponad 90. Długość wszystkich jezior wynosi łącznie 8,2 km, a ich łączna powierzchnia – ok. 200 hektarów. Znajduje się tu największy Wodospad Chorwacji – Veliki slap. Wody Plitvicy i systemu Jezior Plitwickich łączą się w wysokiej na blisko 25 m kaskadzie Sastavci, poniżej której dają początek rzece Korana. Jest tu totalnie zielono. Zieleń ma kilkanaście odcieni! Wraz z kolorem jezior, łączy się w niesamowitą całość!

Wszystkie kolory zieleni

Plitvice znane ze również ze swoich stale zmieniających się kolorów, z zielonego na kolor jasnoszary, a nawet bladego błękitu. Łączenie ścieżek i jezior zapewniają specjalne chodniki, których są tu kilometry. Umożliwiają dostęp do tego intymnego naturalnego czaru przyrody. Można tu naprawdę odpocząć, zaszyć się na jednym z tarasów widokowych, można schować się za tryskający wodospad, albo pływać promem i z niego oglądać te bajkowe widoki!
 
Jest jeden warunek – musicie przyjechać tu poza sezonem!
 
Więcej na: Strona Parku
 
Plitvice 16
Plitvice 07
 
Źródło zdjęć – patiigraphy
 
O autorze

Agnieszka - autorka najpopularniejszego polskiego bloga o Chorwacji – Cromania.pl. Od pięciu lat inspiruję Polaków do odwiedzania tego kraju. Pokazuję, że Chorwacja to nie tylko takie znane miasta jak Dubrownik czy Zadar, że warto zboczyć z popularnych szlaków i udać się w mniej znane miejsca, jeszcze nie odkryte przez masową turystykę! Jestem również pomysłodawczynią największego konkursu fotograficznego w Polsce dla miłośników Chorwacji ” Twoje zdjęcie w Ambasadzie”, który od 3 lat organizuje przy wsparciu Ambasady Republiki Chorwacji w Warszawie.

8 komentarzy

  • Mażena
    1 marca 2017 g. 21:15

    Świetna organizacja. My wracaliśmy tym elektrycznym pociągiem a szlismy do “góry” i plynelismy stateczkami.

    Odpowiedz
  • Asia i Maciek
    5 sierpnia 2016 g. 10:03

    My “zwiedzaliśmy” park późnym popołudniem, gdy pogoda była raczej deszczowo-wilgotna niż słoneczna. Zdjęcia wyszły fantastyczne, a ludzi – nie było prawie wcale! Najważniejsza rzecz, to jaką trasę zwiedzania się wybierze. Najfajniej jest, wg nas, zacząć od dołu i iść w górę prawą stroną, by potem zejść lewą. No i idąc od dołu od razu trafiamy na najlepsze punkty widokowe… i na nich kończymy (np. gdy nie ma już ludzi :))

    Odpowiedz
  • Pitka
    21 czerwca 2016 g. 21:22

    Bylem tam rok temu.Coś wspaniałego polecam wszystkim.Chętnie tam wrócę za rok bo wszystkiego nie zdążyłem zobaczyć!

    Odpowiedz
  • Pola (Jetting Around)
    9 października 2015 g. 19:51

    Co za widoki! Szkoda, ze nie wpadlam na to gdy bylam w Zagrzebiu…

    Odpowiedz
  • Magda Kuzma
    8 października 2015 g. 18:27

    Moja noga jeszcze tam nie stanęła, ale jak widzę na zdjęciach jest to miejsce przepiękne. Będąc w Chorwacji na pewno tam zajrzę!

    Odpowiedz
  • PlanetKiwi
    7 października 2015 g. 20:28

    Moje ulubione miejsce w Chorwacji !!! Polecam wszystkim, aczkolwiek co do pogody rzeczywiście trzeba być gotowym na wszystko. Byłam tam będąc w 8 miesiącu ciąży i na samej górze dorwała nas taka burza, że prawie spłynęliśmy 😉 Ale i tak było super, a jakie wspomnienia !!!

    Odpowiedz
  • Wiola Starczewska
    6 października 2015 g. 20:33

    Przepiękna turkusowa woda!

    Odpowiedz
  • Ewa | Daleko niedaleko
    6 października 2015 g. 18:29

    To miejsce jest cudowne! Minęło już chyba prawie piętnaście lat od czasu, gdy tam byłam, wtedy jeszcze samochodem, z rodzicami i znajomymi. Sam park zachwycił mnie niesamowicie, ale równie dobrze wspominam noclegi u gospodarza Serba mieszkającego w Chorwacji, który sporo opowiadał nam o wojnie, a w dodatku był tak cudownym i gościnnym człowiekiem, że żal było od niego wyjeżdżać…

    Odpowiedz

Napisz odpowiedź